kawiarnia/pub

tutaj można utopić smutki w pół litrze wódki Wink

albo oranżady......................

/tak jak wczoraj na gg?
podobno się upiłaś?/

*Aja weszła usiadła przy stoliku i zamówiła butelkę oranżady*
nie piję wódki, więc upiję się oranżadą
*po 10 butelce, Aja głęboko westchnęła i dalej piła*
/nie podobno tylko naprawdę/

{T: Ja nie będę się do niej przyznawać}
[De: A ja muszę *zniknął*]

*wszedł, rozejżał się, gdy zauważył Aję przysiadł się do niej*
Aju, co jest?!
Barman! Jedno piwo.
B: Już podaję.
*barman przyniósł Archiemu piwo*
No więc?

*spojrzała na Archiego nie przestawając pić*
a co mam robić?
zamordować się?

*wziął pożądnego hausta piwa*
Co się z tobą dzieje?!
Zmieniłaś się.... nie jesteś już tą samą, słodką dziewczyną, którą znałem.

Wiem...............
Ale świat mnie dobija, mam dość tych walk, tych idotów.......
*znowu napiła się oranżady*

Skoro masz tego dosyć to znaczy, że masz dość także mnie i Rei.
Poza tym... co to byłby za świat szamanów bez walk i przepychanek.
*wziął łyk piwa*

ciebie i Rei nie mam dość
tylko, że mam dość walk!
{T: Nie słuchaj jej! Upiła się oranżadą!}

Cicho bądź Timo, to rozmowa między Ają a mną.
*do Aji*
Więc nie walcz... skończ z tym.
*wziął Aję za rękę*
Jeśli masz czegoś dosyć, to zostaw to za sobą.

*spojrzała na Archiego*
nie.........
*bez tchu spadła z krzesła*
{T: =='}

Aja!
*ukląkł przy niej*
Aju...

{T: zaczął się śmiać* upiła się i zemdlała}

Draco!
Zrób sobie pieczyste z tego kundla...
*Draco wyszczerzył zęby i oblizał się*
[D: Mniam...]
*Archi wziął Aję na ręce i wyszedł*

[T: *przyleciał*
Moge też potorturować Timo?
Mam z nim na pieńku >.<
*spojrzał na Draco*]

{T: Proszę, mnie nie ruszać!}
[De: Chyba dołączę się do zabawy. mogę?]
{T: I ty Brutusie przeciwko mnie?}
[De: Zamknij się!]
{T: *zaczął wycofywać się do tyłu - w stronę wyjścia*}

[D: Pobawcie się z nim.
Ale nie naruszcie mięska.
*szyderczy uśmiech*]

[T: Zgoda xD
*podleciał i złapał TimO*
Cześć mały xD
Znikamy stąd xD
Nie pozwole by cię skrzywdzili ^^
*zniknął razem z Timo*]

[D: Co za wariat!
Przecież bym mu nie zrobił krzywdy ^^]

*przyszedł i zamówił jeszcze jedno piwo*
I co z Timo?
[D: Nic, nastraszyłem go.]
I tak ma być.
*wypił pół kufla na raz O.o*
[D: Wszystko ok?]
Aja miała rację... czas zakończyć te walki...

[De: heh, on też się upił]

*przychodzi i rozgląda się*
Hmm..
Aja musiała już pójśc...
*zauważyła Archiego*
On tutaj?
*podchodzi*
W poządku?
Od kiedy ty pijesz piwo?

Już od prawie 2 lat jak chcesz wiedzieć.
*dopił piwo*
Barman!
*pstryknął palcami i pokazał na pusty kufel*

Bo i ty się upijesz!
Dlaczego?

Bo chcę się wyluzować.
A się nie upiję bo mam umiar w tym co robię.

[De: yhy, a Timo to kotka!]

A więc rób co chcesz!
I uważaj na umiar!
Bo chyba już go przekroczyłeś!
*odeszła*

Destrim chcesz mi się narazić?
*spojżałna Destrima twardym wzrokiem*
A może chcesz zostać przekąską Draco coo?

*zatrzymała sie*
Archi, nie umiesz nic innego, jak grozić?
Jesteś beznadziejny i słaby!
*wybiegła*

[De: a spadaj! Rei ma rację już przekroczyłeś umiar! Robisz się agresywby, a to oznacza, że masz już powyżej 1 promila alkocholu we krwi *wytknął język i odleciał*]

Mam tego dosyć!
*dopił piwo, zapłacił i wyszedł*

my private video
[link widoczny dla zalogowanych]