Morze i plaża

Morze szumi, a ptaki sobie kraczą... x3

-Jak tu pięknie... *-* - skomentowała i poszła do przebieralni przebrać się w kostium kąpielowy(pianka do surfingu za bardzo ją wkurza =='). Po kilka minutach wyszła. Weszła do wody i odpłynęła kilka metrów w głąb morza, po czym stanęła na desce.
-Chyba nie ma fal...- mruknęła, po czym usmiechnęła się. Crystal Dragonly pojawił się pod wodą i wynurzył się z niej robiąc gigantyczną falę.
-Bosko!- wykrzyknęła Dielya ledwo utrzymując równowagę.

hmmm... cudnie *rozłożyła ręcznik* HEy! Dielya. Czekaj na mnie *poleciała do przebieralni*

-Ok! ^^

-Ale tu ładnie...- mruknęła i położyła się na piasku. Zasnęła. xP

Słonko grzeje poprostu świetnie........

*Biegnie z przebieralni, wywaliła się*Czekaj *wstaje i biegnie dalej*

-Poczekam! ^^

Moge tak cały dzień *leży na piasku*
[T:tak cały dzień tak samo jak jeść i spać]

OK! *W biegu bierze deskę i płynie parę mestrów* Jestem! No Crystal Dragonly pokaż na co CIę stać!

Duch zanurkował, a po chwili wynurzył się robiąc jedną gigantyczną falę i dwie mniejsze.
-CD, uważaj, bo zaraz... zaraz...- zaczęła Die i nagle spadła z deski.
-Spadnę. =='- mruknęła wchodząc z powrotem na deskę.

spać! spać!
[T: = =']

Juuuuhuuu!!!!!!*sufruje na grzbiecie fali*Z drogi śledzie!

Dielya popatrzyła na śpiącą Gabryshię.
-Może lepiej ją obudzić, hę? Zaraz dostanie udaru słonecznego! xD'- krzyknęła i zaczęła płynąć w stronę brzegu.

Dobra *płynie za Dielya, wychodzi i chlapie Gabryshie* Wstawaj!

Dołącza się do Miharu.
-Wstawaj!!!

Chyba już jej sie mózg usmażył

-CO?! JAK?! GDZIE?! KIEDY?!

-Więc jednak żyjesz, Gab?- zapytała głupkowato Die, po czym poszła do przebieralni.

Wstawaj leniu! Od tego słońca skóra Ci zejdzie. Lepiej chodź posurfuj z nami

Gabryshia wzruszyła ramionami i zniknęła.

Wrzeszcie troche ciszej .....dobra......???

Dobra. CD możesz jeszcze raz? Dielya chodź

Kurcze, gdzieś polazła?

Die wyszła z przebieralni.
-Idę do domu zanieść deskę, a potem... Twisted Evil

A potem co?
*przychodzi, idze do przebieralni, wychodzi i idzie popływać xD *

Nie zostawiłam tu skarpetek *rozgląda się* Widział ktoś je takie eee...niebieskie

Tak ^^
Patrz wiadomość w posiadłościach ^^

*Zwija ręcznik* Chyba przegięłam ze słońcem. Idę do sklepu po jakiś kefir, kto mnie posmaruje?

Ja ! !
*macha ręką*

halo jest tu ktoś co?

ja jestem *dogania Nao*
to co wskakujemy?
nie ma tu żadnych facetów ^^

OK ^^

*Aja wskakuje do morza w ubraniu*

*patrzy się na to z boku*

Nao wskakuj!
woda jest ciepła ^^

*zaciąga koleżankę do wody*

zmuś mnie ! *kładzie się na piasku*

dobra *Ajmi zaciąga Nao za nogę do wody*

Ej! to niesprawiedliwe *wychodzi na brzeg*

chciałaś żebym cię zmusiła hehe *oblewa Nao wodą, nie całą falą wody* hahahhahaha *umiera ze śmiechu*

Normalnie ale ubaw co??? tak przy okazji to była ironia *żuca sie na Aja łaskocząc ją*

*Aja się wyrywa i chowa pod wodą* znajdź mnie *perfidny uśmieszek*

Ta...a co jak cię znajde *zakrada się na palcach*

wtedy ja cię ochlapię *wyskakuje na fali wody* *próbuje się nie roześmiać*

Ale śmieszne! *idzie się przejść*

nie obrażj się *Aja idzie na pole*

*pojawia się z Ają na plaży*
*popatrzył na zachodzące słońce*
Idealnie... szkoda że nie ma z nami Rei.
*pstryknął palcami i przed nimi pojawił się stół z kolacją przy świecach*
I jak się podoba?

*Aja stoi jak zaczarowana*

*podchodzi do jednego z dwuch krzeseł i odsuwa je*
Pani pozwoli? ^^